Był taki czas, kiedy uwielbiałam chodzić w spodniach i za nic nie wyobrażałam sobie kupowania spódnic. Zbiegło się to z intensywnymi początkami "alternatywnej" przygody, która trwa do dzisiaj. Rezultatem poszukiwań okazały się 2 pary spodni Living Dead Souls.
Poświęcam im uwagę akurat teraz, bo czas najwyższy się z nimi rozstać, robiąc miejsce... spódnicom :)
1. Rurki w kratkę RED TARTAN
Chorowałam na ten model bardzo dlugo i w końcu udało mi się trafić jednocześnie na dostępny rozmiar (M) i obecne fundusze. Ta para została zakupiona na rockmetalshop.pl.
Do tego modelu nie mam praktycznie żadnych zastrzeżeń. Spodnie pomimo sporego eksploatowania zachowały swój kolor i nie uległy zniszczeniom. Nie przetarły się. Jedyne co się pojawiło to kilka wystających nitek.
Spodnie służyły mi zarówno na co dzień, jak i na licznych koncertach.
Są wytrzymałe i bardzo wygodne.
Dodatkowo, na kieszonkach z tyłu mają wszyte zamki:
Podsumowanie:
Firma: Living Dead Souls
Rozmiar: M
Gdzie kupione: rockmetalshop.pl
Ocena: 5/5
2. CZARNE SPODNIE Z WIĄZANIAMI NA PRZODZIE
Nad kupnem tej pary zastanawiałam się dłużej - rozważałam ich inną wersję - z wiązaniami po bokach. Finalnie jednak zdecydowałam się na ten model, odpowiadał mi bardziej wizualnie.
Tak naprawdę nie ma co się nad nimi rozwodzić - również są solidnie wykonane i bardzo dobrze mi służyły. Materiałowo są grubsze od czerwonych - a co za tym idzie, cieplejsze.
Zakupiłam je na gothicdollshop.com. Musiałam wziąć rozmiar L (była to ostatnia para), ale wymiarowo odpowiadają standardowym M-kom.
Podsumowanie:
Firma: Living Dead Souls
Rozmiar: L
Gdzie kupione: gothicdollshop.com
Ocena: 5/5
edit: Obydwie pary już się sprzedały :)