Dzisiaj mało tekstu, więcej zdjęć.
Zachwycać się będę fotografiami od Tima Walkera.
Mieszkający w Londynie fotograf mody, stawiający na nowatorskie rozwiązania. Zadziwiający geniuszem. Fotografując m.in dla Vogue i Vanity Fair łączy baśniowy klimat z pewną dozą surrealizmu. Jego prace to kraina pełna inspiracji i tego, czego ja osobiscie w fotografiach mody szukam - niecodziennej opowieści, urzekającego przedstawienia.
Tak więc...


Niesamowity klimat i barwne postaci - aż miło popatrzeć.
A co na dzisiaj ode mnie, ode mnie?
Tak.
O tym tylko, żeby się nie bać podejmować decyzji. Naprawdę nie gryzą.
I że zyje się lepiej. Mi przynajmniej.
I pochwalę się kartką, o. Prosto z RPA.
tak, Afryka, moi drodzy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz