Ostatnimi czasy intensywnie szukam kierunku ubioru, w którym mogłabym podążać. Z dnia na dzień podobają mi się coraz to inne ciuchy, zahaczające o coraz to inne style. Jest jednak jeden czynnik, który je łączy: kobiecość i elegancja. Idealnie wpisuje się więc w to moja dzisiejsza notka, w której zrecenzuję koszulę
Punk Rave Y-230
Z tego co wiem, koszula byłą kiedyś dostępna na Restyle, ale ja odkupiłam ją od Szczurci i od tego czasu bardzo dobrze mi służy. Zestawiam ją z ołówkową mini spódniczką, co tworzy zestaw na co dzień, który chyba najbardziej mi pasuje. Taka stylizacja została już uwieczniona i opublikowana na blogu, możecie znaleźć ją tu: 17 crimes.
Koszula wykonana jest w 97% z bawełny oraz w 3% spandexu. Na razie nie zauważyłam w niej żadnych, nawet najmniejszych ubytków i jestem bardzo zadowolona. Jest często użytkowana, ale nie traci koloru w przeciwieństwie do innej koszuli tej firmy (recenzja TU). Część rzeczy Punk Rave nie powala jakością, ale ta koszula jest wykonana naprawdę solidnie.
Koszula, przez swoje koronkowe rękawy, jest elegancka, lecz krój pozwala nosić ją na co dzień. Poza tym jest bardzo ciekawie wykończona. Warto zwrócić uwagę na stójkę, która daje nam alternatywę co do sposobu noszenia koszuli.
Jak na Punk Rave przystało, koszulę można dopasować do ciała poprzez wiązanie gorsetowe z tyłu (jest to cienka, błyszcząca wstążka, idealnie uzupełniająca koszulę). W tym modelu tył jest urozmaicony też koronką.
Jedynym elementem, który budzi moje zastrzeżenia, są guziczki. Po takim czasie użytkowania czuję, że są bardzo delikatne i mogą się niedługo oderwać. Poza tym, nie mam do czego się przyczepić.
Podsumowując opis, jestem bardzo zadowolona z koszuli. Jest świetnie wykonana jakościowo oraz wspaniale się prezentuje. Cieszę się, że jest w moim posiadaniu.
Firma: Punk Rave
Rozmiar: S
Ocena: 5/5
Czy kupiłabym ponownie? Tak.
Jejku, jest cudowna! :) Ja też ją chcę. T.T
OdpowiedzUsuńJak będziesz miała okazję to kupuj, bo naprawdę jestem z niej zadowolona :)
UsuńChyba wszystkie rzeczy "made in China" mają guziczki trzymające się na pojedynczych nitkach D:
OdpowiedzUsuńCieszę się, że koszula Ci się spodobała. Widzę, że potrafisz użyć jej do zrobienia ciekawej stylizacji. Ja po kilku próbach zwątpiłam. Pewnie dlatego, że siliłam się na spódnice do ziemi/ spódnice z halkami, co jakoś dziwnie zaburzało proporcje (poza tym stójka zjadała moją szyję, a ja upierałam się, że wszystkie guziki muszą być zapięte). Do spódniczki którą pokazałaś tutaj, koszula pasje idealnie :D
i każde zapięcie/rozpięcie guziczków to w mojej głowie "nie rozwalaj się, nie rozwaaalaj" :D Ja ją wykorzystuje właśnie w ten sposób, bo fajnie ożywia zwykły zestaw :) a nie zapięłam jej do końca jeszcze ani razu :D
UsuńI mi się za każdym razem dostaje przy rozpinaniu... ;)
Usuńcudowna koszula ! zastanawiam sie tylko czy koronka "gryzie" ? Mialam kiedys podobna, ale nie lubilam tego uczucia "gryzacego" materialu.
OdpowiedzUsuńwiem o jakie uczucie chodzi, ale w tej koszuli takiego problemu nie ma :)
UsuńUbrania Punk Rave zawsze mnie zachwycają!
OdpowiedzUsuń